ANALOGIA METODYKI WYCHOWYWANIA PSA DO METODYKI WYCHOWYWANIA DZIECKA

@alpha_dogz_monika_rakowska @robert.poczekaj.psycholog

Pod uwagę weźmy wiek dziecka 1,5 roku, z tego względu, iż dojrzałość inteligencji psa jest porównywalna do podobnych schematów myślowych, którymi kieruje się 1,5-2 letnie dziecko. Według jednych z najnowszych badań naukowych indywidualne różnice w umiejętnościach komunikacyjnych są bardziej podobne między psami a niemowlętami niż między niemowlętami a szympansami, co jest ciekawym zjawiskiem, jeśli uwzględnimy nasze pokrewieństwo z naczelnymi. (Evan L. MacLean, Esther Herrmann, Sunil Suchindran, Brian Hare. Individual differences in cooperative communicative skills are more similar between dogs and humans than chimpanzees, Animal Behaviour, Volume 126, 2017, Pages 41-51)

PRZYKŁAD 1

Pies w wieku dziecięcym (do 2-3 lat) potrzebuje „pokierowania” przez właściciela w podstawowych aspektach życia typu: jedzenie, sen, aktywność. Moje porównanie dotyczy zarządzania czasem psa, który sam jeszcze nie wie, kiedy jest pora na sen. Jeśli pozostawione same sobie szczenię, będzie bawiło się do wykorzystania całej energii życiowej, to zaśnie w momencie wyczerpania jej. Tutaj ważne, aby to opiekun zapewnił spokojne miejsce dla psa na sen oraz pilnował, by pies wyciszył się i wyspał np. kilka razy po spacerze.

→ Tutaj oczywistym jest, że zapewniamy małemu dziecku odpowiedni harmonogram dnia i nie przyspieszamy na siłę wdrożenia np. pokarmu dla dorosłych, czy nie każemy dziecku iść pieszo podczas długiego spaceru. Dziecko nie wie, kiedy ma spać – sygnalizuje to często w bardzo denerwujący nas sposób, więc nie krzyczymy, by było cicho, tylko raczej staramy się pomóc mu w zaśnięciu.

PRZYKŁAD 2

Kierowanie psem oraz tłumaczenie opiekunom, iż pies potrzebuje kogoś kto wytłumaczy mu każdą sytuację, która może go spotkać w codziennym życiu. Takie sytuacje to np. obecność samochodu, obcego człowieka, psa, hulajnogi. Przygotowanie psa do przebywania w zmiennym środowisku pełnym nowości nazywamy socjalizacją (tutaj wytłumaczenie oznacza, że jeśli zauważysz coś nowego lub niepokojącego, to przyjdź do mnie). Inna sytuacja to zachowania przy gościach w domu- zależy mi na tym, aby pies grzecznie leżał na legowisku, czyli np. wydaję mu twardy gryzak, którym zajmie się przez dłuższy czas (nie w przypadku zaborczych psów).

→ Chciałabym użyć tutaj porównania do uczenia małego dziecka tego, jakie zachowania są odpowiednie (oczywiście adekwatnie do wieku). Skoro psy mają inteligencję małego dziecka, to oczywiste, że nie będziemy uczyć ich „grzeczności” poprzez krzyk i karanie. U człowieka takie negatywne wzmocnienia z pewnością mogą powodować traumy i trudności na późniejszych etapach życia. Podobnie jest u psów.

PRZYKŁAD 3

Poczucie bezpieczeństwa. W sytuacjach, kiedy pies boi się, jest niepewny – obowiązkiem opiekuna jest zabranie psa z tego konkretnego miejsca poprzez np. oddalenie się. Poczucie bezpieczeństwa też dotyczy zadań w treningu. Muszą być one adekwatne do poziomu nauki, aby opiekun miał pewność, że pies poradzi sobie z nimi. Opiekun psa wychowując podopiecznego tak naprawdę powinien każdym swoim codziennym zachowaniem “zapracować” na miano osoby dającej bezpieczeństwo . W treningu natomiast mówi się o “bańce bezpieczeństwa “, której definicja mówi, iż trening ma być dobrany tak do psa, aby pies czuł się bezpieczny nie tylko fizycznie, ale również pod kątem poradzenia sobie z wyzwaniem treningowym.

→ Gdy małe dziecko boi się czegoś, to przecież nie zmuszamy go siłą, aby np. przytulało obcą osobę, której się boi, czy nie zamykamy na klucz jego sypialni, kiedy płacze w nocy. Musimy jasno komunikować, że z naszej strony może liczyć na wsparcie oraz może czuć się bezpiecznie, niezależnie od sytuacji – ekspozycja na stresujące czynniki powinna być jak najbardziej „dawkowana”, należy unikać tzw. Rzucania na głęboką wodę. Tak samo pies powinien być oswajany stopniowo poprzez pozytywne wzmocnienia, aby kojarzył nas z bezpieczeństwem i przewodnictwem.

PRZYKŁAD 4

Zapewnienie psu poznawania świata poprzez użycie długiej smyczy (bardzo ważne w wieku dziecięcym), aby mógł komfortowo odejść od opiekuna i wrócić. Puszczanie psa jest ryzykowne jednak prowadzanie go na długiej smyczy (np. 10m) będzie dobrą opcją, dzięki której pies na własnych warunkach poznaje świat, przetwarza informacje, a naukę pobiera od opiekuna, kiedy np. sam wróci do niego. Ten przykład choć to jest ostatni przykład jest dla mnie bardzo ważny, ponieważ w kynologii utarło się zupełnie niewłaściwe przekonanie, iż małego psa trzeba uczyć od razu prowadzać na krótkiej smyczy, aby znał swoje miejsce. Uważam to za totalną bzdurę. Moim zdaniem jest odwrotnie – zmuszanie psa do trzymania się nogi będzie miało odwrotny skutek. Dla psa normalną rzeczą powinna być chęć przebywania w zasięgu wzroku opiekuna, bo to przecież on daje wszystkie potrzebne zasoby i kojarzy się z dobrymi rzeczami, dlatego nie polecam zabawy z psem „w chowanego”, ponieważ z moich obserwacji wynika, że nie ma ona wpływu na trzymanie się psa przy właścicielu, a powoduje u niego tylko niepotrzebny stres i napięcie.

→ Ten przykład to porównanie do wychowania dziecka którego nie warto, kolokwialnie mówiąc, „trzymać pod kloszem”, a wręcz dać mu możliwość do samodzielnego poznawania świata. Należy dać swobodę, ale zarazem nie można tracić czujności, aby dziecko nie wyrządziło krzywdy sobie lub innym. Gdy schowamy się nagle podczas spaceru z kilkulatkiem, to zakończy się to najprawdopodobniej głośnym płaczem, bo dziecko nie będzie wiedziało, dlaczego nagle zostało samo. Dziecko musi być stopniowo oswajane z oddalaniem się, np. na placu zabaw, gdzie może bawić się samo, ale pod nadzorem rodzica, który siedzi na ławce w niewielkim oddaleniu.

PODSUMOWANIE

Decydując się na psa w swoim domu musimy liczyć się z tym, że jest to istota, która czuje i myśli na swój sposób, reagując tak, jak podpowiada jej instynkt. Niektóre mechanizmy psychologiczne u psów są bardzo zbliżone do tych ludzkich. Nie rozchodzi się tu o personifikację, która jest krzywdząca dla psów, a o podejście zakładające dbałość o dobrostan psa, oparte na wyrozumiałości i wsparciu, które musimy zagwarantować jako godny zaufania przewodnik. Sądzę, że te wartości są priorytetem również dla świadomych rodziców, którzy chcą dać swoim dzieciom to, co najlepsze. Bo przecież jako dojrzałe osoby liczymy się z tym, że podejmując decyzje musimy liczyć się z wzięciem za nie odpowiedzialności, zwłaszcza jeśli w wyniku tych decyzji ma pojawić się w naszym życiu nowa istota.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *