Słowa, które są często powtarzane. Pierwszy punkt dotyczy rad, które czytam pod moimi filmami na TikToku, drugi natomiast to porada od Pani weterynarz. Tak, dobrze przeczytałaś/eś. Lekarz weterynarii uważa, że wie dużo o behawiorze zwierząt.

  1. Pies będzie wiedział jak się zachować przy gościach, jak nauczysz gości jak mają się zachowywać przy psie.

  2. Zostawić psy i sami się dogadają.

 

Nagrywałam filmik na TikTok jako odpowiedź do pytania co zrobić, aby pies nie skakał na gości. Poradziłam z nim, żeby zaplanować najpierw wynik końcowy i że podejrzewam, że jednym z najlepszych wyników dla tej osoby będzie jak goście wchodzą do domu a pies leży w legowisku. I jeśli nie chcesz reakcji psa na gości, naucz że w momencie przyjścia gości- pies idzie do siebie na miejsce, ale w takiem miejsce gdzie możesz zamknąć drzwi. Jak masz klatkę/ transporter to problem masz rozwiązany. Po chwili czytam komentarze, które wyjątkowo posypały się, a w nich 99% to pierwsze zacytowane tutaj zdanie.

Moje pytanie: kto ma wychować Twojego psa? Goście czy Ty? Czy naprawdę chcesz aby to pies sam dogadywał się z przechodniami na spacerze/ gośćmi bez reakcji na Twoją osobę? Kiedy pozwalasz psu aby sam wybrał, a Ty stoisz biernie i czekasz, bo uważasz, że to ludzie nie powinni, że to ludzie wiedzą albo, że to ludzie już są nauczeni przez Ciebie on sam reaguje. Ah Przewodniku. Nie tędy droga. TY uczysz, TY wychowujesz swojego psa. Więc TY mu wytłumacz co ma robić. Obcy ludzie dla Was nie liczą się w komunikacji. Ważna jest rodzina.

Kiedy posłuchasz rad tego typu innych właścicieli psów to nie dziw się jak Twój pies sam zacznie podchodzić na spacerze do obcych ludzi i do obcych psów. Przecież on sam musi załatwiać sprawy i rozwiązywać konflikty.

Przewodnik na drugim końcu smyczy jest na spacerze. Właśnie go wyprowadziłem.- powiedział Twój pies.

 

Drugie pytanie usłyszałam osobiście od Pani weterynarz. Tutaj skrócę mowę, bo widzisz, że to brednie. (prawda?…). Kiedy zostawisz psy w konflikcie, same sobie, bez wcześniejszej kontroli zapoznania, licz na dramat. Będzie krew, będzie walka. Jak nie zakończy się śmiercią to zakończy się złamaną psychiką jednego z psów.

 

To ja już się ciągle gubię w tym, czego ludzie chcą od psów. Mają żyć w stadzie? Kiedy czas na spacer, Ty chcesz otworzyć drzwi aby wybiegł pies na łąkę gdzie zebrała się cała śmietanka osiedlowych dogów, i zależy ci na tym, aby hierarchia sama się ustawiła? Bo tam będzie szef i reszta zabawnych kolegów. Tak w skrócie. Jeśli tak to słuchaj rad wetów. Ale licz się ze stratą. W razie w.

 

Oczywiście, że nikt tego nie chce. A wiesz czego ja zawsze chciałam? Żeby Alpha była szefową, aby nic i nikt ją nie zaskoczył. Dzięki niej ukształtowałam do końca mój system szkoleniowy Alpha Dogz. Więc jak przychodzili goście- ona była w swoim pokoju. Jak podbiegał do Nas pies na spacerze- ja mówiłam do Alpy „Super!” i rozpoczynałam trening/ zabawę. Co tam akurat zaplanowałam. A jak by jakiś pies chciał ją ustawić- to by tego nie zrobił. Z dwóch powodów. Teraz Alpha jest tak zbudowana psychicznie, jest silną babką, że odgoni intruza. Drugi powód? To ja. Nie pozwolę aby moje dziecko stresowało się niepotrzebnie. Stres ma mieć w treningu kiedy wymyślę jej challange i będzie próbowała sama wymyśleć.

 

Jedna odpowiedź

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *